niedziela, 15 stycznia 2012

nasza plaza

Nasza ulubiona plaza.

Znaleziona przez Meza przez absolutny przypadek 4 lata temu podczas robienia pomiarow.

Od tego czasu zawsze w tym miejscu wynajmujemy dom.

Poza wspaniala plaza i oceanem

sa tu nie mniej wspaniale drzewa

krzaki

i chaszcze,

ktore do woli mozna przeczesywac z bratem.

Wiecznie wszystkiego zakazujaca matka zostala w domu

wiec trzeba korzystac z zycia dopoki los i tata sa laskawi.
Tak oto wygladala meska wyprawa na plaze moich trzech panow.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz