sobota, 22 października 2011

kilka obrazkow z przedszkolnego placu zabaw

W zeszly czwartek zostalam z Mlodszym przez pierwsza godzine w przedszkolu. Mielismy sadzic kwiatki, ale jego pani utknela gdzies w drodze. Pobylam wiec z dziecmi, poptrzylam jak sie bawia, zrobilam kilka zdjec.

Dwie chichotki.

Mlodszy wraz z kumplami odbiera zasluzona reprymende od pani.

Mozna sobie porysowac,

podlac kwiatki czekajace na posadzenie.

Przedszkolny plot.

Chwila zamyslenia.

Jedne przedszkolaki przekopuja ziemie pod kwiatki,

a inne rysuja z pania.

Sekrety w zaciszu zjezdzalni.

Chwila odopczynku.

W koncu dotarla pani Mlodszego. Posadzili kwiatki.

1 komentarz:

  1. Patrzę z ciekawoscia na otoczenie przedszkola...rzeczywiscie, jak pustynia? a dzieci na calym swiecie tak samo urocze:)))

    OdpowiedzUsuń