wtorek, 3 maja 2011

gimnastyczne wtorki

W kazdy wtorkowy poranek chodze z mama na miejska sale gimnastyczna, na zajecia dla mam albo tatusiow z dziecmi

umiem juz skakac na jednej nodze

bywam miskiem

sam potrafie sie rozhustac!

bywam zadumany

chodze po belce do tylu!

uwielbiam krecic kolegow na spadochronie

moja pani jest najlepsza, bardzo ja lubie

lubie tez gimnastyke

i banki mydlane...

szkoda, ze uroslem i od sierpnia bede za duzy na te zajecia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz